Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Za górami, za Sejnami

Dodano: 01/03/2019 - Numer 3 (156)/2019
Fascynujący baśniowy świat polsko-litewskiego pogranicza odkryjemy na najnowszej płycie zespołu Babadag - „Šulinys”. Wielogłosowe, tradycyjne pieśni zaśpiewane we współczesnych  aranżacjach nabierają nowej mocy, powoli odkrywając swoje tajemnice. Liderka Babadag Ola Bilińska może być rozpoznawalna przez słuchaczy z bardzo różnych kręgów muzycznych. Od ponad piętnastu lat jest związana ze sceną niezależną, a jej nazwisko przewija się w wielu głośnych projektach. Głosu użyczyła m.in. na świetnej płycie zespołu Mitch and Mitch i Zbigniewa Wodeckiego, nagrywała także z Pablopavo, Raphaelem Rogińskim czy Andrzejem Smolikiem. Niezależnie jednak od gatunku – czy byłby to niezbyt skomplikowany bigbitowy przebój Muzyki Końca Lata, kołysanki i pieśni miłosne w języku jidisz czy też elektronika z duetu Buy Buy Butterfly – obok nagrań z jej udziałem trudno przejść obojętnie. Czar jej głosu powoduje, że na wspólnych występach z Ludzikami nawet drętwy baryton Pawła Sołtysa nabiera nagle zaskakującej plastyczności. Babadag, zespół powstały nieco z literackiej fascynacji prozą Andrzeja Stasiuka, zadebiutował w 2012 roku. Artyści pełnymi garściami czerpali z muzyki tradycyjnej z różnych zakątków świata. Uwagę od początku przyciągał nie tylko ambitnym muzycznym pomysłem, lecz także fenomenalnym składem. Obok Bilińskiej zagrali Maciej Cieślak z zespołu Ścianka, Szymon Tarkowski z Pustek i jeden z najciekawszych polskich perkusistów – Hubert Zemler. Tymczasem na drugą, świeżo
     
44%
pozostało do przeczytania: 56%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze