Ku sprawiedliwszemu światu
„Fratelli tutti” – nowa encyklika papieża Franciszka to wielki apel o budowę świata sprawiedliwszego i bardziej miłosiernego. Kiedyś papieże pisali mocne encykliki przeciwko komunizmowi czy nazizmowi, a teraz mamy czas mocnej – bardzo mocnej – encykliki, która uznaje, że największym zagrożeniem współczesności jest bezbożny kapitalizm, a może lepiej powiedzieć: pozbawiony wymiaru społecznego neoliberalizm. Franciszek nie jest pierwszym papieżem, który formułuje takie ostrzeżenia, a „Fratelli Tutti” nie jest pierwszym poświęconym temu tematowi papieskim dokumentem. Wcześniej bowiem identyczne uwagi znaleźć można było w „Laudato si”, które zajmowało się nie tylko ekologią, lecz także kwestiami społecznymi. Niewygodna diagnoza współczesności Analizę tego dokumentu warto zacząć od diagnozy współczesności, jaką przedstawia Franciszek. To ona jest najmocniejszym elementem tej encykliki i jest najbardziej spójnie napisana. Nie jest to – co też warto podkreślić – diagnoza pisana z jednej perspektywy. Mamy tu bowiem zarówno ostrzeżenia przed kulturą wykluczenia ludzi niepotrzebnych, która prowadzi do aborcji i eutanazji, a także odseparowania starszych, jak i ostrzeżenie przed wykluczeniem migrantów, zamknięciem się na nich. Ciekawe, że kwestię obrony życia – co zresztą nie jest u Franciszka niczym nowym – papież ustawia w obrębie potępienia kultury odrzucenia. „Wydawać by się mogło, że część ludzkości można poświęcić na rzecz selekcji, która
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...