Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Wakacje „marzeń”? Ku przestrodze

Dodano: 29/06/2022 - Numer 07-08 (193)/2022
czerniecki.net
czerniecki.net

Ta miejscówka naprawdę ma prawo się podobać. Zwłaszcza w kontekście wakacyjnego wypoczynku nad morzem. Bo i woda taka czysta. I las tropikalny za naszymi plecami. I ta plaża z tonami białego piasku. Tu prawie wszystko się zgadza. No właśnie… Prawie. O tym „prawie” z całą pewnością słyszała także dwudziestopięcioletnia Ally. Podobnie słyszał trzy lata od niej młodszy James. Dla nich pobyt tutaj także miał być spełnieniem wakacyjnych marzeń. Stał się jednak koszmarem. 

Tak, to prawda. Trudno niektórym wymarzyć sobie lepszą miejscówkę na rozpoczynające się właśnie wakacje. Wkoło błękitno-szmaragdowa toń morza. Z przeźroczystością sięgającą przynajmniej kilku metrów. Na niebieskim, niezmąconym najmniejszą chmurką niebie słońce w pełni. Złocisty, przesypujący się między palcami stóp, drobniusieńki piasek plaży. I te sławne z widokówek na wpół zgięte palmy. Jakby chcące pokłonić się morzu. Bez wątpienia nawet jeśli ktoś nie lubi morza, na kilka chwil spędzonych w takiej właśnie aurze z pewnością dałby się szybko namówić.

– To wszystko prawda, co mówisz. Ta plaża jest wyjątkowa. Warto ją zobaczyć – od początku rozmowy wyczuwam w głosie Staszka, że nie podziela on mojego entuzjazmu wizytą w północno-wschodniej części Australii. Kraju, który on sam zna jak własną kieszeń. Wszak żyje na tej ziemi od lat. –Warto, żebyś wiedział, że wśród najpiękniejszych plaż świata wybrałeś zarazem jedną z najbardziej niebezpiecznych. Mam nadzieję, że masz tego

     
9%
pozostało do przeczytania: 91%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze