Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

„Musimy pokutować ciężko i długo”

Dodano: 05/10/2022 - Numer 10 (195)/2022
fot. Wikipedia
fot. Wikipedia

„Musimy zrozumieć, że jesteśmy winni i potrzeba może stu lat, aby zmyć z naszych rąk tę winę. Niech wina pomoże nam zrozumieć, że musimy pokutować ciężko i długo” – słowa te kierował do młodzieży niemieckiej w listopadzie 1945 roku niemiecki pisarz chrześcijański Ernst Wiechert. Pisarz uczestniczył w spotkaniach z rodakami, wierzył, że po przegranej wojnie, po upadku hitlerowskiego reżimu, nastąpi duchowe, moralne odrodzenie narodu niemieckiego. Gorzko jednak się rozczarował – Niemcy nie zamierzali zmieniać swojej postawy, nie poczuwali się do winy za zbrodnie.

Niemiecka ideologia rasistowska zakładająca, że Niemcy należą do rasy nadrzędnej, mającej rządzić całym światem – i mającej prawo sięgać po wszelkie metody do tego prowadzące, mocno zakorzeniła się w świadomości Niemców. Społeczeństwo niemieckie, wychowane w kulcie władzy państwowej, odrzucało krytykę skierowaną przeciwko władzy. Wiechert należał do nielicznej grupy niemieckich pisarzy, intelektualistów, którzy dostrzegali zło zagrażające cywilizacji chrześcijańskiej płynące z ideologii nazistowskiej. 

Trzy dzwony kościelne na pożegnanie

Rodacy Wiecherta bardzo źle przyjęli też jego książkę wydaną w 1945 roku pt. „Der Totenwald” („Las umarłych”), w której autor opisywał swój pobyt w więzieniu gestapo w Monachium i w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie w 1938 roku. Rękopis książki, napisanej po wyjściu z obozu, przechował pisarz w podziemnej skrytce w

     
7%
pozostało do przeczytania: 93%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze