Jak kętrzyńscy uczniowie walczyli z komuną
Tomasz Kosior i Jarosław Lipka należą do najmłodszych więźniów politycznych stanu wojennego. W momencie aresztowania, 22 grudnia 1981 roku, mieli po 17 lat, byli uczniami III klasy Liceum Ogólnokształcącego w Kętrzynie. Zostali skazani w trybie doraźnym przez Sąd Wojskowy Bydgoskiego Okręgu Wojskowego na karę 1 roku pozbawienia wolności. Dodatkową karą było relegowanie ze szkoły. Aresztowanie Tomka i Jarka sprawiło, że opór kętrzyńskich uczniów wobec komunistycznej władzy stał się jeszcze silniejszy.
Na swojej drodze życiowej kętrzyńska młodzież spotkała osobę wyjątkową, charyzmatycznego kapłana, ojca Bronisława Srokę. Nikt nie mógł lepiej rozumieć chłopców walczących z komuną jak on, jezuita, posługujący w latach 80. w pobliskim Sanktuarium Maryjnym w Świętej Lipce. Jako uczeń liceum w Gdańsku, szesnastolatek, w roku 1953 został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa i skazany na karę pięciu lat pozbawienia wolności za udział w podziemnej organizacji antykomunistycznej.
„Nie było naszej rodzinie po drodze z Peerelem”W czasie wakacji letnich 1981 roku Tomek i Jarek wybrali się w podróż po Polsce autostopem. Odwiedzili wtedy Kraków, Częstochowę, Wrocław, Gdańsk. Z Gdańska przywieźli kilka pamiątek związanych z „Solidarnością”. Na rozpoczęcie roku szkolnego poszli z przypiętymi do swetrów znaczkami z napisem „Element antysocjalistyczny”. Jedna z nauczycielek wzięła wtedy Tomka na bok i próbowała wytłumaczyć, jak wiele wszyscy zawdzięczamy
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...