Szilo ze Stanisławowa
Henryk Krzeczkowski (1921–1985) zyskał miano najbardziej tajemniczej postaci polskiej kultury, literatury drugiej połowy XX wieku. Rzeczywiście, w jego biografii napotykamy liczne niejasności, znaki zapytania. Nawet nie ukrywał, że miał duży udział w komponowaniu własnego życiorysu.
Profesor Leszek Kołakowski, filozof, mówił o Henryku Krzeczkowskim, że to „najinteligentniejszy człowiek w Warszawie”. Choć nie ukończył studiów, to sprawiał wrażenie, jakby był absolwentem dobrego uniwersytetu. Dżentelmen, maniery niemal lordowskie, erudyta, znawca muzyki, sztuki, władający perfekt kilkoma językami. Znawca polskiej i europejskiej kultury, zatroskany o jej ciągłość. Mistrz rozmowy, żywego słowa, fascynująca osobowość. Zdaniem wielu osób najważniejszym zajęciem w jego życiu były rozmowy.
„Do miejsca w pisarskim panteonie nigdy nie aspirował”Krzeczkowski przeszedł zawiłą drogę życiową. Wychowanek żydowskiego gimnazjum, ojczym słynnej piosenkarki Anny German, która dzięki niemu mogła wyjechać z matką ze Związku Sowieckiego i stać się Polką. Żołnierz armii Berlinga, po roku 1946 oficer komunistycznego wywiadu; po usunięciu go ze służby w roku 1951 (usunięcie to sprowokował, wywołując bójkę w kasynie oficerskim), tłumacz, pisarz żyjący z przekładów i z pracy redaktorskiej. Publicysta, eseista paryskiej „Kultury”, „Twórczości”, „Znaku”, „Ruchu Muzycznego”, podziemnych wydawnictw – „Polityki Polskiej”, „Kursu”, członek redakcji „Tygodnika
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...