Skrzywdzona scholastyka
Najwięcej szydzili z niej w Związku Sowieckim, ale i ludzie oświecenia oraz renesansu mieli z niej ubaw. Średniowieczna metoda badawcza była jednak wielkim osiągnięciem intelektualnym, którego elementy przydałyby się i w dzisiejszych dyskusjach.
Scholastyka – bo o niej tu mowa – wyrosła jako świeże spojrzenie po pierwszych wiekach średniowiecza, odbudowującego cywilizację w miejsce po zniszczonym Imperium Rzymskim. Pogańscy barbarzyńcy widzieli świat jako walki bogów, bożków i duchów, chrześcijańscy biskupi ze Wschodu zarażali się herezjami od religii zaratusztriańskiej czy muzułmańskiej i doprawdy tylko wielką wytrwałością Kościoła katolickiego i jej zbrojnych królewskich obrońców udało się od XI wieku wznieść trzon współczesnej Europy – kwartet państw, jakimi były Francja, niemieckie cesarstwo, Italia i Anglia, z Hiszpanią, Skandynawią, Węgrami, Czechami i Polską na obrzeżach. Chrystianizacja uporczywie zawziętych pogan (w IX wieku germańscy Sasi znali jeszcze wśród swoich obrzędów przypadki kanibalizmu), permanentne zagrożenia najazdami Arabów i Saracenów wymuszały na elitach rodzącej się cywilizacji walkę nie o wielkie dzieła kultury i nauki, lecz o przetrwanie.
Ten kontekst musi być zarysowany, by na takim tle wyraźniej zajaśniała właśnie scholastyka. W świecie, w którym ludzie dopiero uczyli się, że nie trzeba rozlać kropel napoju na ziemię, by skrzaty nie gryzły nocą po stopach, w murowanych dostojnych klasztorach trwała mrówcza praca intelektualna
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...