Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Koncepcja duszy w starciu z nowoczesnością

Dodano: 07/12/2024 - Numer 219 (12/2024)
FOT. ADOBE STOCK
FOT. ADOBE STOCK

Istnienie duszy frapuje myślicieli od tysięcy lat, jednak w obliczu zderzenia ludzkości ze sztuczną inteligencją ta koncepcja może powrócić do głównego nurtu rozważań. Roboty mogą zastąpić człowieka w niektórych sprawach, ale duszy to one mieć nigdy nie będą.

Ta scena musiała mieć miejsce na początku lat 90. XVII wieku, prawdopodobnie zimą 1693/1694 roku. Król Jan Sobieski postanowił skorzystać z faktu, że gości na dworze irlandzkiego lekarza i przyrodnika i zechciał podpytać go o zachodnie trendy naukowe i filozoficzne. Wbrew legendzie monarchy jako wybitnego wojownika, Sobieski był bowiem też poliglotą i erudytą, gromadzącym dzieła myślicieli z całej Europy. Tamtego wieczora, przy stole zastawionym królewskimi potrawami, w otoczeniu licznych dygnitarzy, odbyła się arcyciekawa rozmowa. Tak ją po czterech latach wspominał Bernard O’Connor – ów irlandzki lekarz.

„W której części ciała znajduje się dusza?”

„Król zapytał mnie po łacinie: Jak sądzisz, w której części ciała znajduje się dusza?”. O’Connor nie był entuzjastą takich rozmów – wówczas pewne koncepcje naukowe były charakterystyczne dla konkretnego obozu politycznego i religijnego i wywoływały dramatyczne spory. Lekarzowi jednak nie udało się wykręcić od tematu, bo gospodarz naciskał dalej: „Król stwierdził, że skoro dusza ma wpływ na ciało, a namiętności umysłu – takie jak złość i strach – rodzą gorączki i inne dolegliwości, lekarze bezwzględnie powinni badać duszę tak samo jak ciało”.

     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze