Chrześcijańscy herosi z Wietnamu

Mimo że Wietnam coraz bardziej otwiera się na współpracę z państwami Zachodu, m.in. z USA, to nie można zapominać, że jest to nadal państwo rządzone przez komunistów, którzy ograniczają wiele swobód obywateli tego kraju. Wśród tych ciągle spotykającymi się z represjami są chrześcijanie. To, jak trudna jest sytuacja chrześcijan w Wietnamie, pokazało wydarzenie z początku grudnia 2017 r. To wtedy wietnamski sąd utrzymał wyrok 10-letniego więzienia dla 38-letniej katolickiej blogerki Nguyen Ngọc Nhu Quynh, bardziej znanej w swoim kraju pod pseudonimem Mẹ Nam. Kobieta została aresztowana w październiku 2017 r. za szerzenie „propagandy wymierzonej w Socjalistyczną Republikę Wietnamu”. W rzeczywistości umieściła ona na swoim blogu całą serię artykułów ujawniających, w jaki sposób tajwański inwestor, firma Formosa Plastic Group, za przyzwoleniem komunistycznych władz Wietnamu zatruwa środowisko w centralnych prowincjach tego kraju – Nghe An, Ha Tĩnh i Quang Binh. Nguyen Ngọc Nhu Quynh pisała m.in., że szkodliwa działalność Formosa Plastic Group stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia ponad 200 tys. Wietnamczyków i środowiska naturalnego oraz przyczynia się do trucia ryb. Wrogowie władzy Zaraz po aresztowaniu blogerki wielu wietnamskich katolików podpisało list do władz, w którym stwierdzano, że zatrzymana jest niewinna i że znana jest ze swojej uczciwości, sumiennej opieki nad rodziną i zaangażowania społecznego. Mẹ Nam ma dwoje dzieci, które od