Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Sekretarz Gawłowski na premiera?

Dodano: 04/06/2018 - Numer 6 (148)/2018
Lista polityków za kratami, którzy słusznie stali się tarczą strzelniczą dla opinii publicznej i mediów ich krajów, jest długa. W Polsce w więzieniu siedzi sekretarz generalny PO, a więc jeden z głównych liderów partii rządzącej przez osiem lat, wszechpotężny baron zachodniopomorskiej Platformy i przez lata całe sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, istotnym także dlatego, bo mającym pieczę nad olbrzymimi środkami unijnymi. Oczywiście od razu opozycja zaczęła mówić, że to „więzień polityczny”. Tymczasem w krajach szeroko rozumianego Zachodu, w państwach demokratycznych aresztowanie czy (i) skazanie polityka jest czymś, co po prostu się zdarza – a jeśli się zdarza, to media atakują wówczas nie tyle „brzydki” rząd, który danego polityka zamyka, ile raczej koncentrują się na owym podejrzanym – czy już skazanym – polityku. Lista polityków za kratami, którzy słusznie stali się tarczą strzelniczą dla opinii publicznej i mediów ich krajów, jest długa. W zeszłym miesiącu na 24 lata (!) więzienia została skazana była prezydent Korei Południowej Park Geun-hye. Była pierwszą w dziejach kobietą-prezydentem tego państwa, które ze wszystkich krajów azjatyckich najwięcej inwestuje w Polsce. Skądinąd jeden z jej poprzedników, przez osiem lat prezydent w Seulu Chun Doo-hwan, został skazany osiem lat po tym, jak przestał być głową państwa, na karę... śmierci. Chodziło o polityczną odpowiedzialność za doprowadzanie do maskary w Gwangju (zginęło tam do 2 tys. osób).
     
38%
pozostało do przeczytania: 62%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze