Ku sprawiedliwszemu światu
„Fratelli tutti” – nowa encyklika papieża Franciszka to wielki apel o budowę świata sprawiedliwszego i bardziej miłosiernego. Kiedyś papieże pisali mocne encykliki przeciwko komunizmowi czy nazizmowi, a teraz mamy czas mocnej – bardzo mocnej – encykliki, która uznaje, że największym zagrożeniem współczesności jest bezbożny kapitalizm, a może lepiej powiedzieć: pozbawiony wymiaru społecznego neoliberalizm. Franciszek nie jest pierwszym papieżem, który formułuje takie ostrzeżenia, a „Fratelli Tutti” nie jest pierwszym poświęconym temu tematowi papieskim dokumentem. Wcześniej bowiem identyczne uwagi znaleźć można było w „Laudato si”, które zajmowało się nie tylko ekologią, lecz także kwestiami społecznymi. Niewygodna diagnoza współczesności Analizę tego dokumentu warto zacząć od diagnozy współczesności, jaką przedstawia Franciszek. To ona jest najmocniejszym elementem tej encykliki i jest najbardziej spójnie napisana. Nie jest to – co też warto podkreślić – diagnoza pisana z jednej perspektywy. Mamy tu bowiem zarówno ostrzeżenia przed kulturą wykluczenia ludzi niepotrzebnych, która prowadzi do aborcji i eutanazji, a także odseparowania starszych, jak i ostrzeżenie przed wykluczeniem migrantów, zamknięciem się na nich. Ciekawe, że kwestię obrony życia – co zresztą nie jest u Franciszka niczym nowym – papież ustawia w obrębie potępienia kultury odrzucenia. „Wydawać by się mogło, że część ludzkości można poświęcić na rzecz selekcji, która
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...