Platforma to Smoleńsk
Mija 11. rocznica tragedii smoleńskiej. Powinna być momentem zadumy całej zbiorowości, upamiętnieniem wszystkich, którzy zginęli tamtego dnia, niezależnie od ich przynależności politycznej. Niestety, do niczego takiego nie dojdzie. Oczywiście w porównaniu ze zbydlęceniem, z jakim mieliśmy do czynienia tuż po 10 kwietnia, sytuacja znacząco się znormalizowała. Dojdzie jednak na pewno do wielu prowokacji i profanacji ze strony pseudobojówek PO, takich jak KOD. Po raz kolejny 10 kwietnia nie będzie doświadczeniem jednoczącym wspólnotę. Warto zastanowić się na przyczynami tego stanu rzeczy.
Trzy tygodnie przed 11. rocznicą tragedii smoleńskiej redaktor Anita Gargas ujawniła wstrząsające nagranie rozmowy, którą przeprowadził Edmund Klich z Donaldem Tuskiem kilka tygodni po katastrofie. Niezależnie od tego, co sądzimy na temat przyczyn tego, co wydarzyło się w Smoleńsku, nagranie to nie pozostawia żadnych wątpliwości co do roli Tuska po 10 kwietnia 2010 roku. Stopień nieodpowiedzialności, bagatelizowania tej tragedii, zwykłego ludzkiego chamstwa, politycznego kunktatorstwa ze strony tego człowieka był po prostu niesłychany.
Fajnie, że zginęli...
Jedno wynika jasno z tej rozmowy. Tusk po 10 kwietnia 2010 roku nie zrobił kompletnie nic i, kolokwialnie rzecz ujmując, olał temat, zajmując się głównie (co wyraża wprost w nagraniu) pilnowaniem, żeby nikt nie próbował oskarżać Rosji o tę tragedię. Z tej rozmowy mogą płynąć
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...