Afganistan – odrodzone imperium terroryzmu?
Potężna eksplozja 25-kilogramowego ładunku w czwartek, 26 sierpnia, w tłumie ludzi tłoczących się przed lotniskiem w Kabulu, wstrząsnęła USA i światem. Zmieniła też radykalnie sytuację. To zapowiedź otwartej wojny Państwa Islamskiego z talibami o władzę. Prawdopodobnie przekreśla to nadzieje przywódców talibów na międzynarodowe uznanie ich rządów i przyjęcie Afganistanu, rządzonego przez nich, do ONZ.
Samobójczy atak terrorysty z formacji Państwa Islamskiego – Chorasan spowodował śmierć 173 cywili. Zginęło też 13 żołnierzy amerykańskich (18 zostało rannych) zabezpieczających gigantyczną operację przerzutu tych ludzi, którzy nie chcą zostać w Afganistanie rządzonym przez talibów. Do momentu eksplozji setki samolotów wywiozły z Kabulu ponad 100 tys. osób. Sierżant Nicole L. Gee, dziewczyna z przedmieść Sacramento w Kalifornii, była jednym z trzynastu zabitych żołnierzy. Miała 19 lat, gdy cztery lata temu zaciągnęła się do piechoty morskiej. Od momentu, gdy Amerykanie podpisali z talibami porozumienie w lutym 2020 roku, do 26 sierpnia nie zginął ani jeden żołnierz USA i z sojuszniczych sił. Liderzy talibów przekonywali, iż zależy im na dobrych relacjach z Zachodem. Obie strony umiejętnie unikały konfrontacji. Gdy wojska talibów rozpoczęły wielką ofensywę, Amerykanie nie dokonywali na nich nalotów. Oddziały nie wchodziły w wymianę ognia. Śmierć amerykańskich żołnierzy 26 sierpnia zmienia jednak wszystko. Pokazuje, że bardzo prawdopodobne jest, iż kraj
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...