Rosja jako plaga. Aktualność Krasińskiego
Jedno z najważniejszych pytań dotyczących Rosji rozpropagował w XIX wieku francuski arystokrata Astolphe de Custine. Brzmiało ono: „Czy to charakter narodu rosyjskiego ukształtował takich samowładców, czy też to właśnie ci samowładcy nadali taki charakter narodowi?”. Dla Zygmunta Krasińskiego naród i państwo rosyjskie wzajem niszczyły się i deprawowały: „Rosjanie są to potępieńcy tego świata. [...] Stąd ten u nich namiętny popęd podbojów; on jeden pozwala im zapominać o własnych mękach, bo daje nadzieję ucisku i cierpienia drugich”.
Słynne pytanie de Custine’a przywędrowało z głębin historii, co jeszcze lepiej uzmysławia jego znaczenie. Po raz pierwszy zadał je baron Zygmunt von Herberstein, dyplomata dworu Habsburgów, który dwukrotnie podróżował z misją do Księstwa Moskiewskiego (w 1517 i 1526 roku), na dwór wielkiego księcia Wasyla Iwanowicza. Kilkadziesiąt lat później w dziele „Rerum Moscoviticarum Commentarii” postawił pytanie, które przez wieki dręczyło rosjoznawców, filozofów dziejów, politologów. Niezależnie od udzielanych odpowiedzi sednem pytania było przekonanie, że w moskiewską/rosyjską naturę głęboko wżarta jest straszliwa despocja, rządy oparte na zniewoleniu poddanych.
Nie mniej ważne w XIX wieku było jeszcze jedno zagadnienie, które stało u podwalin pozytywnego mitu Rosji. Pruski ekonomista, baron August von Haxthausen, badacz ustroju agrarnego, stworzył wyidealizowany obraz archaicznej rosyjskiej wspólnoty gminnej, czyli „
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...