Cosik nowego
Nie jest dziś w modzie bycie w opozycji wobec obecnej mentalności, która relatywizuje wszystko, a prawda jest jej doskonale obojętna lub wroga. Nie jest w modzie tak „skrajnie” i jednoznacznie przeciwstawiać się duchowi świata, tak ostro odcinać się od tego, co zyskało już pieczęć i certyfikat jako schemat obowiązujących przekonań i poglądów. „Tak, ale” jest pozycją taktyczną i strategiczną; myślenie proste i jednoznaczne – pod prąd tendencjom współczesności – jest przyjmowane nieprzyjaźnie, ze zdziwieniem lub z przymrużeniem oka. To ta płynąca z szerokiego świata nowość, ta „nowoczesna” i ożywcza moda. Ten kapelusik z piórkiem innego kroju, „cosik nowego”. Nawet najbardziej atrakcyjna i udana – z punktu widzenia zwycięstwa naszego kandydata – kampania wyborcza zawiera w sobie coś żenującego. Ciężka sprawa. Osobiście czuję wielkie zmęczenie z powodu konieczności tak długiego obcowania z powiększonymi twarzami kandydatów opozycji, obecnymi w zbyt wielu miejscach, a z tymi ludźmi nie mam i nie chcę mieć nic wspólnego. Że musiałam (siłą rzeczy) wysłuchiwać ich pokrzykiwań, słuchać wulgarnego języka, obcować z demagogią, agresją, z małymi i większymi kłamstwami, słowem, z całym instrumentarium współczesnych kampanii wyborczych. Udział w tym Andrzeja Dudy (nieuchronny), choć tak bardzo kontrastował ze stylem konkurentów, pogłębiał poczucie upokorzenia. Tak prymitywnymi chwytami kandydaci opozycji chcą osiągnąć poparcie, zdobyć władzę? Stratedzy ich kampanii
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...