Największa niemiecka inwestycja w Polsce
Wydawałoby się, że przynajmniej wojna na Ukrainie stanie się wydarzeniem, wobec którego polscy politycy będą w stanie przemówić jednym głosem. I, nie licząc wypowiedzi najbardziej oryginalnych przedstawicieli Konfederacji, tak właśnie się stało. Pozornie. W kwestii wsparcia dla Ukrainy nie ma większych różnic zdań, nie ma ich też, gdy chodzi o potępienie Rosji, przynajmniej na poziomie ogólników. Problem zaczyna się wtedy, gdy próbujemy trzeźwo ocenić znaczenie, jakie ma dla rosyjskiej polityki, dokładniej zaś dla ośmielenia Putina, zachowanie Unii Europejskiej, a przede wszystkim Niemców. Zarówno przez ostatnich kilkanaście lat wzajemnej współpracy i postępującego uzależnienia gospodarczego Berlina od Moskwy, jak i obecnie, już po napaści postsowieckiej armii na prawie cały obszar Ukrainy.
Na początek przypomnijmy sobie podstawowe fakty. Polityka, nie tylko ta zagraniczna, Platformy Obywatelskiej to festiwal uległości wobec naszego zachodniego sąsiada. Czasem rzutującej bardzo poważnie na nasze bezpieczeństwo. Do momentu pierwszej napaści na Ukrainę w 2014 roku, nie zachodziła żadna różnica geopolitycznych interesów między Niemcami a Rosją, przez co Platforma polską politykę zagraniczną prowadzić mogła tak, by skutecznie zadowalać oba te państwa. Tak jak wtedy, gdy – nie bez winy coraz mniej zainteresowanej tematem, w imię złudnego resetu relacji z Rosją, administracji Baraka Obamy – rezygnowaliśmy z amerykańskiej tarczy rakietowej. Głównym
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...
„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...Człowiek w obliczu katastrofy
Katastrofy naturalne są dla człowieka, jako świadka tych wydarzeń, sprawdzianem jego człowieczeństwa, a na polu społecznym są sprawdzianem jego integracji i woli działania na rzecz dobra wspólnego...Upiory znad Jeziora Kortowskiego
Historia Kortowa jest przykładem tego, do czego prowadzi antychrześcijańska, totalitarna ideologia. Do czego prowadzi nienawiść, żądza zemsty. Człowiek bez Boga, wartości staje się zwierzęciem,...Nadzieja wśród ruin – Mosul siedem lat po wojnie
Odbudowa Mosulu postępuje. Odtworzono niezbędną infrastrukturę, trwa również odbudowa starego miasta. Przed wojną musiało być wyjątkowo piękne, o czym świadczą resztki zdobień drzwi i fasad, które...