Czy antykomunizm wyssaliśmy z mlekiem matek?

Leżąc na skraju zachodniej cywilizacji Polacy stawali często przed koniecznością walki ze wschodnią barbarią. Nasi przodkowie jako jedni z pierwszych w Europie dostrzegli truciznę komunizmu.
Komuniści, którzy jesienią 1939 roku zajęli wschodnie ziemie Rzeczypospolitej, mieli problem z nazewnictwem własnej władzy. Owszem, uznali się za „wyzwolicieli” ludności ukraińskiej i białoruskiej, ale nowej władzy trzeba było podporządkować przede wszystkim Polaków. Już samo określenie bolszewickiego imperium stało się problemem, bowiem nad Wisłą nienawidzono określenia „sowiecki”.
Inspiracja polska czy komunistyczna?
Polacy doskonale pamiętali Armię Czerwoną z 1920 roku – brudną, dziką, barbarzyńską. Wielu pamiętało jeszcze bolszewicki przewrót z 1917 roku i dantejskie sceny z Czekistami Dzierżyńskiego albo krasnoarmiejcami zaprowadzającymi leninowskie porządki. W wolnej Polsce popularnością cieszyły się książki antykomunistyczne – prawdziwymi bestsellerami były „Pożoga” Zofii Kossak czy „Lenin” Ferdynanda Ossendowskiego. Młodziutka Zofia Kossak napisała swoją pierwszą książkę o bolszewikach na Kresach – pisała jak nawet normalni chłopcy stawali się tam zezwierzęconymi postaciami bez duszy, z pustką w oczach. Ossendowski opisywał barbarzyństwo bolszewickiego wodza i jego antycywilizacyjną psychikę. Wydawnictwa na potęgę drukowały wspomnienia inteligentów i żołnierzy, którzy relacjonowali, co naprawdę działo się pod



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...
Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...Transhumanizm – wyzwolenie czy koniec człowieka?
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...