Granice reliktowe w mentalności Polaków
Na mapie wyborczej wyraźnie widać wpływ historii – społeczności oderwane od swoich przodków są bardziej liberalne, co widać na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Najbardziej patriotyczna jest Galicja, która od lat głosuje na kolejne wcielenia niepodległościowej prawicy. „Widać rozbiory” – komentują często internauci. Jednak w naszych zachowaniach widać więcej niż rozbiory sprzed dwustu lat.
Gdy więc patrzymy na mapę wyborczą na przykład z 2011 roku, możemy bardzo precyzyjnie wyznaczyć granice reliktowe – takie, których formalnie już nie ma, ale są skutkiem dawniejszych granic – zaborów. Królestwo Polskie głosowało wtedy na Prawo i Sprawiedliwość, zaś zabór pruski, Wielkie Księstwo Poznańskie i Ziemie Odzyskane – na Platformę Obywatelską. Jak to możliwe, że po stu latach od zamazania tych granic w I wojnie światowej, po zjednoczeniu ziem polskich w II Rzeczypospolitej, po walcach dwóch totalitaryzmów – co do powiatu można dziś dostrzec te granice reliktowe?
Mamy różne odpowiedzi na ten temat, ale wszystkie pokazują, że istnieją bardzo trwałe ciągłości historyczne, które nie są do końca zbadane i zrozumiane. Czy germanizacja w II Rzeszy niemieckiej udała się lepiej niż rusyfikacja w zaborze rosyjskim? A może polskie powstania umocniły postawy konserwatywne? Czy PO odpowiada kodowi kulturowemu zachodniego zaborcy, a PiS gra na tych strunach duszy polskiej, które odpowiadały za narodowe insurekcje?
Granice reliktowe trwają setki lat?Granice
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...