Na tropach Twardowskiego

Jedną z najbarwniejszych postaci polskiego folkloru jest mistrz Twardowski, czarnoksiężnik, który w zamian za magiczne moce sprzedał duszę diabłu, w efekcie czego został porwany przez biesy z karczmy „Rzym” i ostatecznie skończył jako pierwszy człowiek na Księżycu. Jego dzieje zna każde dziecko. Warto jednak zadać sobie pytanie, w jakich okolicznościach zrodziła się ta legenda i czy kryje się w niej ziarno prawdy? Postać czarownika po raz pierwszy na scenie historii pojawia się w roku 1566, kiedy to został wydany „Dworzanin polski” autorstwa Łukasza Górnickiego. W rozdziale poświęconym sztuce żartowania znajduje się anegdota o dworzaninie króla Zygmunta Starego, który miał istnego hopla na punkcie sztuki czarnoksięskiej. Jego sprytny kolega chcąc wyleczyć przyjaciela z tej manii, wykorzystał jego naiwność i podając się za ucznia mistrza Twardowskiego, zaprezentował pokaz rzekomej czarnej magii – będący w rzeczywistości sprytną sztuczką. Umówiwszy się z kramarką handlującą pod zamkiem garnkami, zapłacił jej, by widząc umówiony znak dany przez niego z okna wawelskiej wieży, wzięła kij i stłukła cały swój towar. Następnie, będąc w baszcie, na oczach rozmiłowanego w czarodziejstwie druha udał, iż rzuca na przekupkę zaklęcie, w rzeczywistości dając jej sygnał chustką wywieszoną za parapet. Baba zrobiła to, za co dostała pieniądze, a następnego dnia naiwny szlachcic opowiedział o owym „cudzie” samemu królowi Zygmuntowi Staremu, który jednak wtajemniczony wcześniej w intrygę,



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...
Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...Transhumanizm – wyzwolenie czy koniec człowieka?
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...