Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Milicja Obywatelska w pogoni za świętością

Dodano: 28/04/2023 - Numer 202 (05/2023)
FOT. MAT. PRAS.
FOT. MAT. PRAS.

„Święty” to nie tylko duchowe rozterki PRL-owskiego milicjanta z prowincji zderzonego z tysiącletnią historią Kościoła, lecz także sprawnie oddający realia epoki i dobrze nakręcony dramat kryminalny.

Wostatnim tygodniu marca miał premierę nowy polski film w reżyserii Sebastiana Buttnego, zatytułowany „Święty”. To bardzo ciekawa i sprawnie zrealizowana opowieść rozgrywająca się w realiach późnej Polski Ludowej. Wychodząc od autentycznej historii, która w 1986 roku wstrząsnęła całym krajem, Buttny stawia przed bohaterami pytania i wyzwania aktualne również dziś. A może nawet – zwłaszcza dziś, choć sam, jako twórca, unika tak jednoznacznych interpretacji, zostawiając je widzom.  

Niematerialna wymowa czynu

Zacznijmy od wydarzenia, które stało się inspiracją do powstania filmu. Jego suchy opis znajdziemy na stronie Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji. „W nocy z 19 na 20 marca 1986 roku dokonano włamania do Bazyliki Archikatedralnej w Gnieźnie. Celem działania sprawców był sarkofag św. Wojciecha” – piszą policyjni eksperci, by przejść do całej listy koniecznych w śledztwie badań. Już jej początek wskazuje, jak złożona była to operacja, wymagająca powołania biegłych z takich dziedzin jak daktyloskopia, mechanoskopia i fizykochemia. Dzięki ich pracy dość szybko dokonano pierwszych ustaleń, które najpierw pozwoliły na miejscu odnaleźć pozostawione przez sprawców fragmenty relikwiarza i sprzęt przez nich użyty. W świątyni trwały

     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze