Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Od „Wołynia” do Opola

Dodano: 03/07/2017 - Numer 7-8 (137-138)/2017
Jednym z odprysków politycznego zamieszania, jakie część artystów, wspierana przez media i prezydenta miasta, wywołała w sprawie tegorocznego festiwalu w Opolu, był skandal wokół wycofanej z niedoszłego koncertu premier piosenki zespołu Dr Misio „Pismo”. Poszło o teledysk – jak ujęto w piśmie z decyzją o jego wyrzuceniu z konkursu – „nieemisyjny”. „Pisma” faktycznie trudno bronić, zwłaszcza w kontekście nadawania go przez telewizję publiczną. Teledysk oparty został na najgorszych, antykościelnych stereotypach, widzimy w nim luksusy, alkohol i, delikatnie mówiąc, brak powołania wśród granych przez muzyków i aktorów kapłanów. O ile sam tekst utworu nie przekracza granicy artystycznej krytyki i zdrowego rozsądku, będąc zresztą gorzkim głosem o zagubieniu ideałów przez ludzi, którzy mają wobec świata pewne powinności (dostaje się również współczesnym muzykom czy raczej twórcom piosenek), teledysk jest już biciem pałką po głowie nie tylko Kościoła, lecz także widza. Poza szufladą Za klip do „Pisma” odpowiada Wojciech Smarzowski, zespołem Dr Misio kieruje zaś Arek Jakubik, znany z wielu ról u reżysera, ostatnio widzieliśmy go w „Wołyniu” i telewizyjnej miniaturze „Ksiądz”. „Ksiądz”, wbrew temu, czego można by się spodziewać po teledysku duetu Smarzowski/Jakubik, nie jest dziełem wprost antyklerykalnym (choć część widzów, uzbrojona w wypowiedzi samego reżysera, widzi w nim jednak głos na temat pedofilii w Kościele), a krótką, mroczną i 
     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze