Skandal z klapsem

„Władza nauczycieli i rodziców winna być stanowcza, ponieważ rodzina i szkoła są zorganizowanymi zrzeszeniami, w których rodzice i nauczyciele sami przez się będą czynnikami równowagi, o ile potrafią postępować stanowczo” – przypominał przed ponad stu laty ks. Franciszek Kieffer. Postępować stanowczo wobec dzieci? Tego od kilkudziesięciu lat na tysiące sposobów próbują oduczyć rodziców i wychowawców lewaccy i liberalni ideologowie. Z dużym powodzeniem.
Czy może być coś bardziej niewinnego i naturalnego niż klaps dany rodzicielską ręką nieposłusznemu dziecku? Każdy z nas otrzymał kiedyś jakiegoś klapsa. Nie zgrzytamy ze złości zębami na to wspomnienie i nie wypominamy okrucieństwa naszym rodzicom. Klaps w wielu wspomnieniach to poczucie pierwszego w życiu uczucia upokorzenia. Ale i ozdrowieńczej, kojącej refleksji: nie mogę robić tego, co mi się podoba. Są granice mojej samowoli. Świat jest bezpieczny, o ile uszanuję jego prawa. Nie ja je ustanawiam.
Ksiądz proboszcz z niewielkiej miejscowości na Śląsku, który ośmielił się w kazaniu wygłoszonym dla dzieci przystępujących do I Komunii przypomnieć, że dzieciom czasem należy się nagana rodziców, a nawet klaps, stał się ofiarą nagonki w mediach. Oskarżono go o zachętę do torturowania dzieci, o to, że jest ich wrogiem, że jest po prostu człowiekiem niebezpiecznym. Następnie zmuszono tego kapłana – sprawującego funkcję dziekana, powszechnie szanowanego, nagradzanego przez lokalny samorząd – do



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Jeśliby ktoś zaproponował mi wyrzeczenie się tysiącletniej polskiej tradycji, kultury, historii, mazurków Chopina, pięknych wierszy Mickiewicza, powieści Sienkiewicza, mądrych bajek Krasickiego i ...
Niezwykłość życia
„Jestem najpierw żołnierzem, potem kapłanem, a dopiero potem filozofem” – mówił o sobie o. Józef Bocheński. Te słowa oddają hierarchię jego życia, nie były na pewno jakimś jedynie wymyślonym zgrabnym...Dziki putinizm. Jak wojna zmieniła Rosję
„Dzisiejszego Putina można porównać do konstrukcji nośnej domu. Jego rola jest podobna do roli ścian nośnych, na których wszystko spoczywa. W oczach rosyjskich elit, także tych niezadowolonych z ...Transhumanizm – wyzwolenie czy koniec człowieka?
Mimo że idee transhumanizmu wyrastają ze szlachetnych pobudek udoskonalenia istoty ludzkiej, to głosiciele tego nurtu wydają się w swoich postulatach posuwać do twierdzeń, że celem człowieka powinno...Biskup-wojownik Jon Arason i ostatni bój islandzkich katolików
Prawie całe swe biskupie życie spędził u boku konkubiny, z którą związał się zaraz po święceniach kapłańskich. Spłodził z nią co najmniej dziewięcioro dzieci. W wolnych chwilach pisał wiersze i ...Wojna Północna. Rosja zetrze się z NATO nad Bałtykiem
„I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” prezydent Lech Kaczyński, 12 sierpnia 2008 roku W każdej z trzech...