Co Chińczyk wymyśli
Żyjący na przełomie XVI i XVII wieku angielski filozof Francis Bacon twierdził, że trzy wielkie wynalazki, czyli druk, kompas i proch strzelniczy, bardziej wpłynęły na dzieje ludzkości niż jakakolwiek religia czy wydarzenie natury politycznej. Doprowadziły wedle niego do całkowitego przeobrażenia świata i przejścia Europy od średniowiecza do nowożytności. Uczony nie był jednak w stanie wskazać miejsca i czasu, w których dokonano owych odkryć. W XX stuleciu sprawa wyjaśniła się za sprawą profesora Cambridge – biochemika i historyka nauki Josepha Needhama – wszystko to, czym ekscytował się Bacon, przybyło na Zachód z Chin. Podobnie jak wiele innych wynalazków, które ukształtowały współczesną cywilizację.
Kiedy w XIX wieku po wojnach opiumowych Europejczycy i Amerykanie wtargnęli do zamkniętego dotychczas przed nimi Państwa Środka, uznali mieszkańców Kraju nad Jangcy za przeraźliwie zacofanych. Wspomniane dwa konflikty zbrojne jasno udowodniły wyższość zachodniego uzbrojenia, a późniejsza ekspansja mocarstw kolonialnych w Chinach swój sukces zawdzięczała w dużej mierze przewadze technologicznej przybyszów nad tubylcami. Maszyny parowe i kolej budziły w Chińczykach zabobonny lęk, podobnie jak druty telegraficzne, jedne i drugie miały rzekomo zakłócać mistyczne energie ziemi. O aparatach fotograficznych mówiono, że do ich konstrukcji cudzoziemcy wykorzystywali wyłupione żywym ludziom oczy. Farmaceutom i praktykom zachodniej medycyny przypisywano wampiryczne i
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...