Katyń – zbrodnia bez sądu i kary
Książka Józefa Mackiewicza „Katyń – zbrodnia bez sądu i kary”, w której zostały zebrane teksty wielkiego pisarza na temat Katynia, ukazała się w 1997 roku, a więc 12 lat po jego śmierci. W międzyczasie, przed czym ostrzegał Mackiewicz, doszło do ewolucyjnego przekształcenia komunizmu w postkomunistyczną III RP. Książkę wydaną przez wydawnictwo „Antyk” opracował prof. Jacek Trznadel, wcześniej autor świetnego zbioru szkiców „Powrót rozstrzelanej armii”, które w latach 90. przeczytałem kilka razy. Minie kolejne 13 lat, gdy w 2010 roku to prof. Jacek Trznadel w liście otwartym do premiera Donalda Tuska zwróci się o powołanie międzynarodowej komisji dla zbadania przyczyn katastrofy polskiego Tu-154 w Smoleńsku. W 2011 roku opublikował książkę „Wokół zamachu smoleńskiego”. Profesor Jacek Trznadel, założyciel Polskiej Fundacji Katyńskiej, badacz Zbrodni Katyńskiej, świetnie znał mechanizmy, których użyto do jej tuszowania i zapewnienia bezkarności jej sprawcom. Zapewne dlatego od początku rozumiał, jak przebiegało tuszowanie Zbrodni Smoleńskiej. Poniżej przedrukowujemy fragmenty wspomnianej książki.
Józef Mackiewicz / Katyń – zbrodnia bez sądu i kary
Wobec tej strasznej zbrodni niepodobieństwem jest przejść do porządku i żaden rząd na świecie, który by się nie chciał okryć hańbą wobec własnego narodu, na takie postawienie sprawy by nie przystał. Dnia 30 października 1940 r. Beria i Mierkułow zjawiają się osobiście w więzieniu na Łubiance w Moskwie i zapraszają
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@swsmedia.pl
W tym numerze
-
Według metafizyki klasycznej społeczeństwo nie jest prostym agregatem tworzących je jednostek, lecz ma pewną realność ukonstytuowaną dzięki realnie istniejącym relacjom międzyludzkim w łonie...
Kto wpuścił Czyngis-chana do Europy?
„Ta wojna zakończyła się dokładnie tam, gdzie się zaczęła. Na podwórku Hunów. [...] Ale na tym nie koniec. [...] To, co zrobili dzisiaj politycy w Waszyngtonie i Paryżu, podobni do ołowianych...Erdogan przegrał wybory. Początek końca?
Dominujący w tureckiej polityce od dwóch dekad obóz polityczny przegrywa wybory. Co prawda tylko lokalne, ale już podnoszą się głosy, że to schyłek rządów AKP i Recepa Tayyipa Erdogana. Czy są...Nawrócenie i męczeństwo Mabel Tolkien
Zarówno życie Mabel Tolkien, jak i jej syna, J. R. R. Tolkiena, przepełnione było nadzieją, jaśniejącą wśród ciemności cierpień. Mabel Tolkien, wbrew wszystkim przeciwnościom życiowym, w heroiczny...Pekin chce partnerstwa z Putinem i armii gotowej do wojny
Tegoroczne obrady parlamentu w Chinach to konsolidacja władzy prezydenta Xi Jinpinga, zapowiedź głębszego partnerstwa z Rosją i większych wydatków na armię. Co roku na wiosnę w Pekinie zbiera się...Cud kameruńskiej Drogi Krzyżowej
Największe cuda dzieją się zwykle po cichu. Schowane przed uwielbiającym jazgot i rumor światem. W małych miasteczkach. W kątach zapomnianych izdebek. W kolorycie codzienności zwykłych ludzi. Choćby...