Spotkania z Korą
Michał Pepol, kompozytor i wiolonczelista Royal String Quarted, dotarł do archiwalnych, niepublikowanych wcześniej nagrań Olgi Jackowskiej. Jej głos i fragmenty utworów wpisał we własne kompozycje, podejmując z twórczością Kory równoprawny muzyczny dialog. Ludowa kołysanka z Roztocza, reggae zbudowane ze śmiechu i wypowiedzi artystki – to tylko niektóre z niespodzianek, które czekają na fanów Maanamu.
Może nie powinno nas dziwić, że dopiero kilka lat po śmierci Olgi Jackowskiej ukazują się pierwsze płyty innych wykonawców z repertuarem „Maanamu”. Zespół był przecież tak silnie nacechowany osobowościami i unikalnym talentem muzyków, że próba jakiejkolwiek ingerencji w ich twórczość jest przedsięwzięciem niezwykle ryzykownym. Być może trzeba było znaleźć własny klucz do utworów Kory, tak jak udało się to przed kilkoma miesiącami Ralphowi Kamińskiemu, albo zdobyć się na odwagę i podjąć z jej twórczością równoprawny, artystyczny dialog. Płyta Michała Pepola „Kora Nieskończoność” udowadnia, że jest to absolutnie możliwe.
Sama odwaga to jednak za mało, trzeba było również wyjątkowej muzycznej wrażliwości oraz doświadczenia. Szczęśliwie więc archiwalne nagrania, w tym często utwory i fragmenty występów wcześniej niepublikowanych, trafiły do rąk Michała Pepola – wiolonczelisty i kompozytora, znanego m.in. z grupy Royal String Quarted.
Pepol miał świetną intuicję, by połączyć wokale Kory z własnymi, autorskimi kompozycjami, a także
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...