Łże-rzeczywistość
Wirtual karmi się bytami czysto wirtualnymi. Tytuły w portalach internetowych kreują rzeczywistość pozorną: „W sieci zawrzało”, „Oburzenie w Internecie”. Mało kto sprawdzi, że owe bombastyczne tytuły są efektem dosłownie paru (sic!) wpisów.
Szwedzka czołowa gazeta „Svenska Dagbladet” już od lat ukazuje się wyłącznie w wersji internetowej. Polski tygodnik „Wprost” poszedł w jej ślady. Słowo drukowane jest w odwrocie (choć całkiem nigdy nie zniknie...), Internet triumfuje. Skoro tak, to jest coraz poważniejszą bronią – także w polityce. Amerykański Facebook blokując konto byłego prezydenta Donalda Trumpa wiedział, co robi. Niedawno zaczęto również blokować... konta zwolenników PDT, którzy udostępniali twitty eksprezydenta. W tej internetowej wojnie ważne jest każde „ćwierknięcie”(od angielskiego „twitt” – „ćwierkać”) i każdy „lajk”. Im więcej jest retwittów i polubień – tym większe znaczenie ma mieć dany polityk, celebryta, sportowiec, influencer (Internet wprowadził do języka polskiego i innych języków nowe słowa). Im więcej tych kliknięć – tym ważniejszy jest właściciel TT czy podmiot (partia polityczna, związek sportowy, klub piłkarski etc.). Ale też w wymiarze czysto komercyjnym: korporacje i firmy z ich produktami itp.
Czy to świat wirtualny? Tak, oczywiście. Ale tym gorzej dla „realu”. Wirtual karmi się bytami czysto wirtualnymi. Tytuły w portalach internetowych kreują rzeczywistość pozorną: „W sieci zawrzało”, „Oburzenie w Internecie
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...