Czym jest… szkoła
Słowa „szkoła” używamy, nie tylko w naszym języku, często, a rzadko zastanawiamy się, co ono znaczy. Zwykle poprzez „szkołę” rozumiemy miejsce edukacji, gdzie następuje rozwój w dziedzinie intelektu. Istotnie, szkoła – jak definiują ten termin różne słowniki i encyklopedie – to instytucja oświatowo-wychowawcza zajmująca się kształceniem, głównie dzieci i młodzieży, a także siedziba (budynek) tej instytucji oraz jej uczniów i pracowników. Szkoła i kościół (świątynia) są najstarszymi i najważniejszymi instytucjami społecznymi stworzonymi przez człowieka, mającymi kształtować jego osobowość; Kościół – duszę, szkoła zaś – umysł.
Termin „szkoła” używany jest jednak również w wielu innych znaczeniach. Mianem tym określamy zarówno kurs, na którym uczymy się czegoś z konkretnej dziedziny lub zdobywamy jakąś umiejętność, jak i kierunek w sztuce czy nauce, którego przedstawicieli łączą jakieś wspólne, podstawowe poglądy i metody pracy bądź znajdują się oni w kręgu tych samych oddziaływań lub związanych z jakąś wybitną osobą (na przykład szkoła lwowska czy kantowska w filozofii). Szkołą nazywamy także sytuację, ciąg wydarzeń, które nas zmieniły, ukształtowały, były dla nas swoistą „szkołą życia”.
W polszczyźnie, podobnie jak w innych językach słowiańskich, słowo „szkoła”, używane od XIV wieku, zapożyczone zostało z łaciny, w której „schola/scola” oznacza „szkołę, lekcję, wykład, naukę; grono uczniów, szkołę filozoficzną”. W łacinie pojawiło się zaś
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...