Wyrzucić z Wimbledonu faszystę od Andersa!
We wrześniu 1939 roku Czesław Spychała, mistrz Polski w tenisie i uczestnik Pucharu Davisa, dostał się do sowieckiej niewoli. Udało mu się z niej uciec i przyjąć nową tożsamość. Jako „Marian Tworowski” był żołnierzem Armii Krajowej i powstańcem warszawskim. Brał udział w słynnym zdobyciu koszar SS w Warszawie przy ul. Koszykowej, gdzie został ranny. Po wydostaniu się z niewoli niemieckiej, trafił do Andersa. Po wojnie Spychała odmówił powrotu do okupowanej przez komunistów ojczyzny, a PRL zrewanżowała mu się dyplomatycznym protestem przeciwko występowi „faszysty” od Andersa na kortach Wimbledonu. Potem był mistrzem Walii, a na Wimbledonie odniósł ponad 20 zwycięstw. Szanowany przez Brytyjczyków, zarządzał kortami wimbledońskimi aż do śmierci w 1994 roku.
24 czerwca 1946 roku elegancka publiczność zapełniła trybuny Wimbledonu. Po strasznej wojnie wracała w Anglii normalność. Ale nie dla Polaków. Mimo to w turnieju postanowili wystąpić dwaj znani całej czołówce światowego tenisa żołnierze 2. Korpusu gen. Władysława Andersa – Czesław Spychała i Ignacy Tłoczyński. Ambasada PRL w ostrych słowach zażądała od władz Wimbledonu, by nie mogli oni występować w turnieju jako reprezentanci Polski, gdyż są oni faszystami od Andersa.
Historyk Tadeusz Wolsza w książce „Polacy na emigracji 1945–1956” pisze, że występ Czesława Spychały jako Polaka na Wimbledonie był dotkliwą porażką komunistycznej dyplomacji: „Tłoczyński i Czesław Spychała (żołnierze 2.
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...
Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...Non omnis moriar. O różnych rodzajach nieśmiertelności życia ludzkiego
Oprócz nieśmiertelności, którą można nazwać metafizyczną i która wynika z nieśmiertelności istoty człowieka, czyli z jego duszy, można też wyróżnić inne jej rodzaje, dzięki którym człowiek, kończąc...„Ubrany w szkarłatny ornat ran swoich” Historia św. Andrzeja Boboli, Duszochwata ze Strachociny
„Męczeństwo błogosławionego Boboli: oczy wyłupione, ręce odarte z ciała aż do kości, nos i wargi ucięte, wieniec ze zmoczonych witek, które się kurczą, język wydarty, ofiara leży na gnoju, ciało...Rozczochrane myśli spisane w leniwym cieniu peruwiańskiej wiosny
Nawet najbardziej drobiazgowo przygotowany plan wyjazdu musi mieć pewien margines. Nie tyle błędu, ile wolności na nowe. Na to, co nieprzygotowane. Czego nie da się po prostu przewidzieć. A już na...