Czym jest… bliskość
Bliskość ma miejsce przede wszystkim w relacjach z osobami, które są dla nas w jakiś sposób ważne, i jest wielowymiarowa. Możemy mówić o bliskości wynikającej z samej obecności człowieka, czyli tej czysto fizycznej; o bliskości emocjonalnej, związanej z odczuwanymi i przeżywanymi wspólnie uczuciami; o bliskości intelektualnej, która wiąże ludzi na poziomie możliwości rozumienia siebie nawzajem; i o bliskości duchowej, mogącej wiązać ludzi podzielających te same wartości i przekonania, wspierających się wzajem w duchowym rozwoju i wierze.
Bliskość nigdy nie jest poczuciem całkowitej jedności z kimś, ale jest przestrzenią, w której czujemy się przyjęci przez kogoś, akceptowani i kochani jako my właśnie. Przestrzenią, w której możemy być sobą. W tym też sensie bliskość daje nam wolność, nie tę negatywną, będącą negacją czegoś, lecz pozytywną, umożliwiającą bycie sobą w odniesieniu do drugiego człowieka, i do bycia razem z nim. Bliskość zakłada oddzielność, ale nie jest odcięciem się od kogoś. Wręcz przeciwnie, to w poczuciu bliskości z kimś możemy się otworzyć i poczuć ważnymi dla kogoś. Oddzielność bowiem nie wyklucza w tym przypadku więzi. Więź ta ma wszak wymiar wolnego związania z tym, co wspólne z drugim człowiekiem, nie jest zaś wiązaniem, które więzi. Więź, której towarzyszy bliskość, ma raczej wymiar przynależności do tego, co ludzi łączy, jako że oboje dobrowolnie i z radością w tym uczestniczą.
Dając komuś pełną bliskość, dajemy
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...