Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Zbadać wsparcie Niemiec dla Tuska

Dodano: 05/09/2024 - Numer 216 (09/2024)

Jak spojrzeć na ogromne wsparcie Niemiec dla fundacji i instytucji, które odegrały wielką rolę w tych wyborach?

W chwili gdy piszę ten komentarz, nie wiem, jakie będzie rozstrzygnięcie PKW wobec dotacji dla PiS. Jednak jeśli PiS jest rozliczany na podstawie jakichś niuansów dotyczących projektów badawczych, to mamy do zbadania  nieporównywalnie większą aferę nielegalnego wpływu zagranicznych instytucji na naszą kampanię wyborczą. Nie chodzi o to, że jakaś fundacja czy instytucja biznesowa wpłaciła pieniądze na kampanię, a nie miała do tego prawa. Tego chyba nikt nie robi. Chodzi o to, że obce instytucje finansują i realizują cele kampanii wyborczej, konsultują je ze sztabem, wydają na to ogromne środki nieujęte w żadnych sprawozdaniach z wyborów. To się dzieje w Polsce nagminnie. Wiemy na przykład o ogromnym zaangażowaniu choćby „specjalistów” od internetu i mediów społecznościowych na Białorusi w polską debatę. Kogo wspierali ci „fachowcy”, jeżeli przed wyborami Łukaszenka co najmniej trzykrotnie poparł Donalda Tuska?

A jak spojrzeć na ogromne wsparcie Niemiec dla fundacji i instytucji, które odegrały wielką rolę w tych wyborach? To wsparcie pochodzi z kilku źródeł: rządu niemieckiego, prywatnych i społeczno-politycznych organizacji i środków europejskich, na rozdział których ma wpływ niemiecka dyplomacja.

Można powiedzieć, że takie patologie mają miejsce wszędzie, gdzie jest demokracja. To prawda, ale z faktu, że nagminnie widzimy patologię, nie

     
60%
pozostało do przeczytania: 40%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze