Korea strollowana
Namawiam wszystkich, by „Fabrykę trolli” – choćby w celach naukowych – obejrzeć, jeśli nadarzy się taka okazja.
Jak każdej jesieni, warszawscy, a później też wrocławscy widzowie mogli zapoznać się w ramach Warsaw Korean Film Festival z kilkoma wybranymi produkcjami koreańskiego przemysłu filmowego z ostatnich kilkudziesięciu miesięcy. Koreańskie kino zdaje się po kilku chudych latach wychodzić z kryzysu, jaki lokalnej kinematografii opartej na sprawnej dystrybucji zgotował covid, a swoje zrobiły też Netflix inne platformy, angażując kilku ważnych twórców do własnych produkcji. Jednak film, któremu poświęcę najwięcej miejsca w tym tekście, na uwagę zasługuje z innych niż tylko artystyczne powodów.
Zawiązanie akcji
„Fabryka trolli” (tytuł międzynarodowy „Troll Factory”) w reżyserii Gook-jin Ahna to film operujący dość surowymi środkami, momentami bliski stylistyce reportażu i find footage, montowany jednak nowocześnie. Tematyka wymusza dynamiczne pokazywanie przepływu internetowych treści, mamy tu więc dużo zrzutów ekranu i innych tego typu obrazów. Głównym bohaterem jest Im Sang-jin, dziennikarz śledczy, który właśnie traci pracę. Ujawniona przez niego afera, której treścią jest odebranie intratnego kontraktu niewielkiej firmie ambitnego naukowca przez wielką korporację, okazuje się dęta. Reporter wylatuje z redakcji, a bohater jego publikacji odbiera sobie życie. Gdy Im Sang-jin znajduje się bardzo blisko dziennikarskiego i ludzkiego dna, zwraca
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.panstwo.net
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Nowego Państwa"
- Dostęp do archiwum "Nowego Państwa"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Święty Tomasz na pytanie, czy drugi człowiek rzeczywiście jest człowiekiem, odpowiedziałby: no ba! Niech ta pełna prostoty i mądrości odpowiedź będzie przewodnikiem na krętych ścieżkach filozofii...
Ślązacy na preriach Teksasu
Któż nie słyszał o Teksasie, gdzie kowboje z naładowanymi rewolwerami i lśniącymi ostrogami u butów hartowali ducha wśród niekończących się prerii, w zmaganiu z dziką przyrodą i wojowniczymi...Grenlandia, piękna panna na wydaniu
Gdyby odwrócić słynne stwierdzenie byłego szefa polskiej dyplomacji, to Grenlandia jest panną na wydaniu nie dość że piękną (można rzec zielonooką), to w dodatku z ogromnym posagiem. Czyż można się...Czarne łabędzie i stare modlitwy. Przedziwna ślepota Europy
To millenium było w Europie inne niż przed tysiącleciem. Dziesięć wieków temu apokaliptyczne nastroje doprowadziły do niezwykłego wrzenia, które przyniosło niepokój królestwom i herezje Kościołowi. W...Karol Zbyszewski od przodu
Karol Zbyszewski jako historyk interesował się szczególnie XVIII wiekiem, chciał zrozumieć tamte elity, które doprowadziły do upadku potężnego państwa polskiego w środku Europy. Po uzyskaniu...„Dziś Ukraina, jutro Azja” Zbójecki sojusz Kima z Putinem
Zwrot Rosji ku Korei Północnej nie wynika tylko z chęci uzyskania pomocy w wojnie z Ukrainą czy z chęci budowy koalicji państw zdeterminowanych wspólnie walczyć z Zachodem. To również naturalne...